czwartek, 2 kwietnia 2015

Rozdział IX



- A czy twój współlokator o tym wie?- zaśmiałam się głośno pstrykając Domino w nos.

- Zawsze jak się kłócimy, drze się, że mam spierdalać do Ciebie- wywrócił oczy lekko się uśmiechając- No to gdzie wybieramy się na weekend?

- Na pewno gdzieś, gdzie nie będziesz przejmować się pracą…

- Może odwiedzimy Karola? Niedługo mecz grają, a ostatnio narzekał, że dawno u niego nie byliśmy…

- Nie wiem czy to najlepszy pomysł- mruknęłam pod nosem.

- Przecież zawsze sama proponowałaś żebyśmy jeździli do Bełchatowa… Co teraz nie podoba się?

- Nie no żartuję przecież!- wymusiłam uśmiech- Tylko trzeba będzie do nich zadzwonić i poinformować o szybkim sprzątaniu bo jedziemy do nich!

- No to widzimy się później, lecę pozałatwiać ostatnie dokumenty i zadzwonię do Karollo!- krzyknął cmokając mnie w policzek po czym zniknął.

     Nie powinnam jechać do tego Bełchatowa… Uwielbiam tą miejscowość, ale… Ale po prostu po ostatnich wydarzeniach nie jestem gotowa spotkać się z Wojtkiem i Endrju… To dla mnie zbyt trudne… Bo co ja mam zrobić… Wrona jest na nie nieźle wkurzony, że z pierwszym lepszym idę się pieprzyć! Tak wiem jak to wygląda, ale… Ale ja nie mam szczęścia w związkach! Każdy się kończy po kilku tygodniach tym, że nie potrafią sobie poradzić z faktem, że mam dziecko… Są też inne powody rozstań, ale nie chce o tym mówić. Po prostu od dłuższego czasu omijam potencjalnych kandydatów… A wracając do wyjazdu do Bełchatowa… Będzie to bardzo, bardzo trudny wyjazd. Mam nadzieję, że Kłosik o wszystkim nie wie, bo inaczej będę skończona. Karol to taka gaduła, że powie wszystko Dominikowi, a ten zrobi mi awanturę, że mu o niczym nie powiedziałam, później dowie się gdzie mieszka Wojtek, złoży mi wizytę i „porozmawia” z nim na mój temat, zacznie go straszyć, może jeszcze oberwie się mu za to, że od razu zaciągnął mnie do łóżka… Oj będzie się działo, oj będzie…




Dzień wyjazdu:



- Kotuś masz wszystko?- spytałam Kuby gdy znosiłam torby pod drzwi- Jak wyjdziemy z mieszkania nie będziemy się wracać…

- Tak mamusiu ja mam wsysciutko spakowane!- krzyknął biegnąc do drzwi- Mamusiu a Bartek z mojej klasy dostał na urodziny pieśka! Ja teś chcem!

- Kubuś rozmawialiśmy już o tym…

- Mamuś no ale Bartek ma!

- Ale ty nie jesteś jak Bartek i pieska nie będzie…

- Mamuś!

- Bartek mieszka w domu, my w bloku, a pieski wolą domki niż bloki- jęknęłam zakładając buty.

- A pani Kjysia, nasia sonsiadka ma pieśka!

- Kubuś do jasnej ciasnej, nie będziemy mieli pieska zrozum to!- uniosłam się troszkę, i przez to malec rozpłakał się i całą drogę do Bełchatowa nie odezwał się do mnie ani słowem…


     Z Dominikiem co chwila poruszał temat pieska, którego chciałby dostać. Opowiadał mu co by robił z nim, że by o niego dbał, wyprowadzał… Już to widzę. Jak talerzy nie chce włożyć do zmywarki to na pewno zajmowałby się pieskiem. Identyczny jak ojciec. Kto zna Dominika, bez żadnego problemu pozna, że Kubuś to jego syn. Młody pod każdym względem stara się być taki jak on. Nie dosć, że mają teraz taką samą fryzurę, ubierają się niemal identycznie, to jeszcze charakterek… Oj uparty jak osioł, zawsze musi być tak jak on chce, bałaganiarz, jeść mógłby cały czas, do tego „dusza artysty”, miłośnik piłki nożnej, który nie może żadnego meczu przegapić i jeszcze strasznie łatwo go urazić… Co jak co ale w domu nigdy mi się nie nudzi, zawsze się coś dzieje…

- Kurwa uważaj jak jeździsz śmieciu!- krzyknął Dominik gwałtownie hamując gdy wyjechał przed nami samochód- I co się patrzysz?!- krzyczał otwierając okno- No kurwa co nie pasuje?! No co?!

- Kurwa to ty lepiej zobacz jak jeździsz!- otworzyłam szeroko oczy widząc….


…………………………………………………………………………….
Rozdział dziewiąty!
Przepraszam, że tak późno, ale bardzo długo
zbierałam się, żeby coś napisać…
I jest J
Mam nadzieję, że się Wam podoba.
Postanowiłam jeszcze bardziej namieszać,
i dlatego też Magda udaje się z „rodzinką”
do Bełchatowa!
Jak myślicie, co z tego wyniknie?
Co będzie z przyjaźnią Magdy i Wrony?
Co się stanie z Wojtkiem?
Dowiecie się tego już jutro! :3
Dziękuję za odwiedziny i komentarze!
Trzymajcie się pozdrawiam ;*
Magdolka99








1 komentarz: